Czy nadal możesz zarabiać na blogowaniu?

Opublikowany: 2019-08-13

Bądźmy szczerzy. Prosta odpowiedź na pytanie, czy nadal możesz zarabiać na blogu dzisiaj? jest absolutnie, 100% tak . Lepszą odpowiedzią jest jednak to , czy zależy to, a nawet jest pewne, czy naprawdę ciężko pracujesz . Nie pozwól, aby ta rzeczywistość cię zniechęciła. W rzeczywistości zaczynamy w ten sposób, aby określić Twoje oczekiwania, abyśmy mogli szczerze rozmawiać o realiach bycia blogerem w dzisiejszych czasach. Ponieważ możesz zarabiać na blogowaniu i zarabiać wystarczająco, aby z tego żyć. Musisz po prostu na to zapracować i nie oczekiwać, że odniesiesz sukces, i poddawać się, gdy (nie jeśli) zajmie trochę czasu, aby zyskać przyczepność.

Dwie rzeczy, o których należy pamiętać

Po pierwsze: nie jesteś Neilem Patelem, Garym Vee, Leo Babuta ani Pat Flynn. Nigdy nie będziesz. I to jest w porządku. Jesteś jednak kreatywnym, obdarzonym dobrymi intencjami, utalentowanym człowiekiem, który jest gotowy wykroić własną niszę i zdobyć własny kawałek blogowego tortu.

Musisz tylko pamiętać, że nie konkurujesz z wielkimi nazwiskami. Nie konkurujesz też z nazwiskami małych, średnich lub innych rozmiarów. Nasz menedżer ds. treści, Nathan B. Weller, cały czas mówi nam, że przypływ unosi wszystkie łodzie. Tak więc, gdy zaczynamy odkrywać pragmatyczne sposoby zarabiania pieniędzy na blogu, prosimy, abyś o tym pamiętał.

Prawdopodobieństwo stania się jednym z 1% najlepiej zarabiających blogerów jest mało prawdopodobne. Ale ponieważ tam ludzie, którzy to robią, scena jest przygotowana do wybrania kilku metod, które pozwolą włożyć pieniądze do kieszeni (lub dokładniej na konto PayPal).

Drugą rzeczą, którą chcemy podkreślić, jest to, że sukces z dnia na dzień nie jest czymś, co naprawdę się dzieje. Zwłaszcza z dnia na dzień. Na każdy miażdżący, przełomowy sukces, o którym słyszysz, jest mnóstwo godzin, miesięcy i lat poświęconych temu projektowi, o którym nie słyszysz. Więc chociaż jest to w 100% realistyczne, że możesz zarabiać na blogu, musimy podkreślić, że musisz wykonać pracę nóg, zanim zaczniesz rzucać bitcoinami.

Po to jednak tu jesteśmy. Aby pomóc ci przejść przez tę część.

Wszystkie reklamy nie są równe

Pomysł większości ludzi na reklamę w Internecie utknął w latach 90-tych. Banery reklamowe, migające obrazy, wyskakujące okienka, które wołają o uwagę odwiedzających. Ale w końcu robią coś przeciwnego. Jednak zamiast przyciągać czyjąś uwagę, są ignorowane lub całkowicie blokowane.

Właśnie wtedy (i dlaczego) musisz wykazać się kreatywnością, gdy mówisz o reklamach na swoim blogu. A więc o to chodzi: Google Adsense to nadal opłacalny sposób na zarabianie na blogach. Ale to zdecydowanie nie jest najlepsze. Reklamy Google nie tylko płacą tylko CPC (koszt kliknięcia) lub CPM (koszt wyświetlenia), ale również płacą minimalnie za te kliknięcia i wyświetlenia.

Co więcej, nie można nie wspomnieć, że sieci reklamowe są coraz częściej atakowane przez kody śledzące, przez co niektórzy członkowie społeczności blogerów całkowicie unikają banerów reklamowych.

Jednakże, nie wszystko stracone. Nadal możesz wyświetlać w swojej witrynie wiele różnych rodzajów reklam. Reklamy, które dają lepszą konwersję, są dobre dla Ciebie i Twoich reklamodawców.

Reklama natywna

Prawdopodobnie słyszałeś kiedyś termin reklama natywna . To prawie modne hasło w świecie marketingu, ale nie bez powodu jest tak wszechobecne: działa. Jeśli chcesz zarabiać na blogowaniu, skorzystaj z reklamy natywnej. Nasz artykuł na ten temat ujmuje to dość zwięźle:

Reklama natywna to rodzaj płatnych treści, w których wygląd reklamy w naturalny sposób pasuje do wygody użytkownika w miejscu jej umieszczenia. Innymi słowy, wygląda to na normalny typ treści, którego można się spodziewać na dowolnej platformie. To sposób na zarabianie na kanale treści.

W czasopiśmie wyglądają jak artykuły z czasopism. Na stronie internetowej wyglądają jak artykuły na stronie. Można je umieścić na stronie głównej w treści i otwierać na tej samej stronie internetowej lub jako sugerowane artykuły na końcu artykułu, który otwiera się na innej stronie internetowej.

To nie jest sprzedaż linków. Nie umieszczasz w swoich postach nieszkodliwych, sponsorowanych linków tak, jakby były one organiczne. Reklama natywna jest kontekstowa, tak, ale jest oznaczona jako reklama lub treść sponsorowana. Media społecznościowe robią to przez cały czas: sponsorowane na Instagramie Stories, sponsorowane posty na Facebooku lub promowane tweety na Twitterze. Reklamy wyglądają i przypominają treści, które normalnie konsumujesz (lub są zbliżone), ale są sponsorowane zewnętrznie.

Reklamy natywne nie są tak często blokowane przez programy blokujące reklamy i tak dalej, więc ich użycie może zwiększyć Twoje przychody. Jednak nadal nie są tam, gdzie są duże pieniądze. Są jednak lepsze od banerów reklamowych pod każdym względem.

Treść sponsorowana

W odróżnieniu od reklamy natywnej, treści sponsorowane to źródło przychodów, w którym płaci się za pisanie o określonym produkcie lub usłudze. A może bardziej prawdopodobne jest, że płacisz za opublikowanie wcześniej napisanego artykułu o tym produkcie lub usłudze. Te posty pojawiają się w Twoim normalnym kanale, ale są w pewien sposób oznaczone jako sponsorowane.

CSS-Tricks opublikował artykuł zatytułowany Więc myślisz, że zarządzasz projektem, który jest sponsorowany. Nie ukrywają tego, a artykuł mówi o zaletach tego oprogramowania.

Wskazuje, że jest to sponsor, a strona internetowa zawiera bezpośredni link do produktu. Ponieważ zostało to ujawnione, jest to w porządku pod względem legalności i etyki. Twoja publiczność może się tego nie lubić, jeśli robisz to dużo, ale szczerze mówiąc, publikowanie sponsorowanych treści wiąże się z dużymi kosztami. Firmy i marki zapłacą setki, a nawet tysiące dolarów, aby cały artykuł znalazł się w kanale publikacji o ustalonej pozycji.

Jednak jako wydawca musisz publikować tylko te treści, które Twoim zdaniem będą przydatne dla Twoich odbiorców. Albo, że publikujesz tylko sponsorowane treści dotyczące produktów, których używasz lub w które wierzysz. Zabranie tysiąca dolarów za publikację o tandetnym produkcie lub usłudze, która nie działa, spowoduje utratę tylu obserwujących i zbudowanego kapitału społecznego. Ale przedstawienie swoim odbiorcom produktu, który uznają za użyteczny (jak w przypadku tego artykułu CSS-Tricks), jest czymś, co i tak byś zrobił.

Więc równie dobrze możesz za to zapłacić.

Zostań Influencerem

Wszyscy (no cóż, większość z nas) mamy w ustach zły smak na określenie influencer . Moglibyśmy się założyć, że niektórzy z was nawet przewrócili oczami, czytając tę ​​kulę. Jednak korzystanie z bloga, aby stać się influencerem, jest prawdopodobnie najlepszym sposobem na zarabianie na blogu. Niestety jest to też najmniej prawdopodobne. Pamiętasz, jak powiedzieliśmy, że prawdopodobnie nie staniesz się kimś takim jak Gary Vee? To nadal jest prawdą. Ale są wpływowe osoby na różnych poziomach, a w swojej niszy i społeczności absolutnie możesz zostać liderem myśli i wpływowym.

I zarabiaj za to.

Zarabianie pieniędzy jako influencer na swoim blogu jest interesujące pod wieloma względami. Ponieważ nie od ciebie w 100% zależy, jak to zrobić. Możesz pracować nad budowaniem marki, budowaniem odbiorców i nawiązywaniem kontaktów z różnymi ludźmi i firmami. Ale nie możesz podejść do ludzi i powiedzieć hej, jestem influencerem w dziedzinie X i powinieneś mi zapłacić za współpracę z tobą . To nie jest (ogólnie) jak to działa.

Marki mają zespoły influencer marketingu, które wyszukują potencjalnych ludzi do współpracy. Jeśli marka zaproponuje ci po prostu bycie płatnym rzecznikiem wszystkiego, co sprzedaje, możesz zgarnąć trochę dużych pieniędzy. O wiele więcej niż sponsorowane posty, ponieważ idea marketingu influencerów polega na tym, że chodzi o relacje między ludźmi, a nie samą treść.

Więc jeśli chcesz zarabiać na blogowaniu dzięki influencer marketingowi, pracuj nad relacjami, wysokiej jakości treściami i daj się ponieść.

Marketing afiliacyjny

Idea marketingu afiliacyjnego jest prosta: mówisz ludziom, żeby coś kupili, oni to kupują, a ty otrzymujesz z tego pewien procent. W sensie pragmatycznym marketing afiliacyjny może być najlepszym sposobem na zarabianie pieniędzy poprzez blogowanie. Dołączasz do różnych programów, wybierasz poszczególne produkty, a potem w zasadzie stajesz się ich ambasadorem. Podobnie jak w przypadku influencerstwa i sponsorowanych treści, jeśli dokonasz właściwego wyboru i dopasujesz się do renomowanych marek i produktów, Twoi odbiorcy zaufają Twoim rekomendacjom i będą kupować to, co wskażesz.

Zarobki z linków partnerskich i promocji mogą wahać się od groszy miesięcznie do tysięcy dolarów. Ta konkretna metoda wymaga dużo pracy i badań, ale jeśli jesteś skutecznym sprzedawcą, możesz potencjalnie całkowicie zrezygnować z reklam i pozwolić, aby Twój blog generował pasywny dochód i pozostałości, ponieważ jesteś partnerem w zakresie wysokiej jakości produktów i usług.

Jeśli nie masz pewności, czy dana marka lub firma ma program partnerski, sprawdź stopkę ich strony głównej. Często znajdziesz tam link.

Jeśli nie widzisz żadnego w stopce, ale chcesz się z nimi powiązać, przejdź do ich formularza kontaktowego, wyślij wiadomość i zapytaj. Najgorsze, co mogą powiedzieć, to to, że nie mamy programu partnerskiego , a w najlepszym przypadku skierują Cię do takiego programu.

Treści cyfrowe

Aby zarabiać na blogowaniu, nazwa gry (jeśli do tej pory nie zauważyłeś) to dywersyfikacja. Nie tylko to, ale także możliwość skupienia się i zmiany przeznaczenia treści. Kiedy prowadzisz kalendarz treści i tworzysz coraz więcej na swoim blogu, powinieneś mieć różne tematy, które szczegółowo omawiasz, które są odgałęzieniami od tego, co Yoast nazywa treścią podstawową. Struktura drzewa działa niesamowicie dobrze w przypadku stron internetowych, ale działa również świetnie w przypadku książek.

Możliwość zmiany przeznaczenia treści bloga w oparciu o podstawową strategię może zwiększyć Twoje przychody. To dużo pracy, bądźmy szczerzy. Nie sugerujemy po prostu kopiowania/wklejania artykułów do dokumentu i publikowania go na Amazon jako książki. Ale zrobiłeś dużo pisania iw tym czasie prawdopodobnie zdobyłeś dużą wiedzę w swojej dziedzinie. Znasz swoją niszę od podszewki. Ludzie przychodzą na twoją stronę z powodu tej wiedzy.

Patrząc na swoje podstawowe treści i to, co wykorzystałeś do odgałęzień i linków, powinieneś być w stanie wycisnąć z nich dwie rzeczy, o które Twoi odbiorcy będą dbać.

Książki

Tak jak powiedzieliśmy, nie zalecamy wklejania starych postów na blogu i próbowania ich sprzedaży na Amazon. Możesz jednak przyjrzeć się swoim najpopularniejszym tematom, zobaczyć, gdzie leżą ich podobieństwa, a następnie użyć ich jako odskoczni do książki (lub ebooka). Możesz użyć niektórych z tych samych tekstów, nagłówków i tematów, ale za to płacisz. Więc to musi być coś więcej niż powtórka.

Ale powodem, dla którego jest to tak skuteczna metoda monetyzacji, jest to, że dokładnie wiesz, jaki problem muszą rozwiązać Twoi odbiorcy, i masz już zestaw narzędzi, aby go rozwiązać. Po prostu trzeba to poskładać w taki sposób, aby ludzie chcieli za to zapłacić. A książki są do tego świetne, ponieważ zabiera im to pracę. Jasne, mogli przeczytać niektóre (większość?) tych samych informacji na Twoim blogu. Ale chwycenie książki oznacza, że ​​jest ona dla nich wygodniejsza i nie muszą zajmować się jej rozpowszechnianiem w witrynie.

Za taką wygodę ludzie zapłacą premię. Ale musisz też upewnić się, że jest wart ich pieniędzy.

Kursy

Podobnie jak w przypadku książek, tworzenie kursów online może być dla blogerów dojną krową. Z wielu tych samych powodów. Tyle że zamiast wygody łączenia tego w całość, płacą ci za rozbicie tego wszystkiego na części. Cóż, złam to.

Kursy działają dla blogerów, ponieważ rozwiązujesz problemy ludzi. A potem masz kurs, w którym rozkładasz rozwiązanie, aby Twoi odbiorcy mogli zobaczyć, jak ich problem jest rozwiązany (a następnie rozwiązać go samodzielnie).

Zarabianie pieniędzy w ten sposób może się przydać. Ale dzieje się to kosztem ogromu pracy, którą musisz włożyć, aby uzyskać wartościowy kurs. Poświęcisz dużo czasu i energii na tworzenie, zmianę przeznaczenia treści bloga, tworzenie nowych i upewnianie się, że każda lekcja przynosi uczniom wartość i jest zrozumiała, przystępna i dostępna.

Jednak gdy to zrobisz, masz pasywny strumień dochodów, który możesz promować za pośrednictwem swojego bloga i innych kanałów, które wymagają Twojej uwagi mniej niż tworzenie nowych treści na swoim blogu.

Ta metoda nie jest jednak dla wszystkich. Jasne, może przynieść dużo pieniędzy, ale w rzeczywistości musisz mieć specjalny zestaw umiejętności, aby to zrobić. Nie myśl, że to szybki plan wzbogacenia się. To nie jest. Musisz to zrobić dobrze, aby zarabiać pieniądze, w przeciwnym razie po prostu nadszarpniesz swoją reputację za publikowanie kiepskich (lub wręcz złych) treści.

Społeczności członkowskie lub Paywalle

Ostatnimi sposobami, o których będziemy rozmawiać, są społeczności członkowskie i płatne ściany. Łączymy je razem, ponieważ w pewien sposób obaj zajmują się ekskluzywnymi treściami. Niezależnie od tego, czy chodzi o pisanie i artykuły na twoim blogu, czy przez specjalne fora lub czaty (takie jak Discord, Slack, Dyskurs, a nawet zamknięte grupy na Facebooku).

Teoretycznie jest to prawdopodobnie najlepsza metoda zarabiania pieniędzy na blogowaniu. Masz aktywną, zaangażowaną społeczność, która jest gotowa zapłacić Ci za to, co zapewniasz. Aby jednak skorzystać ze społeczności członkowskiej lub płatnej treści, musisz tworzyć wartościowe treści i budować tę publiczność. Jeśli masz ekskluzywne treści, ale nie masz nikogo, kto by je konsumował, ograniczasz zarówno swój potencjał zarobkowy, jak i potencjalną publiczność.

Jeśli jednak masz już zaangażowaną publiczność, możesz pobierać od 1 USD miesięcznie za nowe posty lub specjalny dostęp aż do setek za dostęp do mistrza lub ekskluzywnego forum. Jeśli chcesz bawić się ideą ekskluzywnych treści, ale nie chcesz przeskakiwać na przód, proponujemy platformę o nazwie LaterPay. Pozwala odbiorcom konsumować treści i płacić… później.

Kochamy społeczności członkowskie (w końcu my w Elegant Themes sami jesteśmy społecznością członkowską). Ale chcę, abyś pamiętał o najważniejszym punkcie, jeśli chodzi o ekskluzywne treści: treść musi być warta bycia ekskluzywną.

Wniosek

Jak powiedzieliśmy na początku, możesz w 100% zarobić na blogu. To nie jest tak proste, jak wyrzucanie banerów reklamowych lub wklejanie postów na blogu do dokumentu i nazywanie go książką. To trudna droga do zarabiania na blogu, ponieważ coraz bardziej konieczne jest, aby publiczność musiała się wkupić. Dosłownie. Wsparcie odbiorców i zakupy to główny aspekt zarabiania pieniędzy jako bloger, a jedynym sposobem, w jaki możesz skłonić ich do zapewnienia tego wsparcia, jest wykonywanie pracy i tworzenie doskonałych treści. Sposób, w jaki prosisz o pieniądze, jest drugorzędny.

Jak myślisz, jaki jest dziś najlepszy sposób na zarabianie pieniędzy na blogowaniu?

Artykuł wyróżniony obrazem autorstwa Aniwhite / shutterstock.com